0
0.00 zł
0
Koszyk 0.00 zł
Wszędzie

Bad Mommy. Zła mama

Bad Mommy. Zła mama

Wydawca: Sine Qua Non
Data wydania: 2017
ISBN/EAN: 9788365836083
Dodaj do schowka
Wysyłamy w 48h!
Dostawa od 6,99 zł
34,90
Ilośc
Do koszyka
Gratulacje!
Gratis został dodany do wybranego w produktu, szczegóły w koszyku

Wymiary produktu

Opis produktu

Wciągający, pełen intryg i obsesyjnej miłości thriller psychologiczny.<br/>Jolene iDarius Avery są szczęśliwą parą irodzicami kilkuletniej Mercy. Pewnego dnia do sąsiedniego domu wprowadza się tajemnicza Fig. Szybko zaskarbia sobie sympatię młodego małżeństwa i staje się powierniczką Jolene.<br/>Z czasem zachowanie Fig zaczyna być coraz bardziej niepokojące kobieta gromadzi wdomu rzeczy identyczne jak uprzyjaciółki, kupuje takie same ubrania, ana Instagramie publikuje zdjęcia Dariusa. Czy prawdziwym obiektem jej zainteresowania jest Jolene, jej przystojny mąż, czy mała Mercy? Amoże chciałaby mieć ich wszystkich?<br/>
Dane szczegółowe
Producent:
Sine Qua Non
Data wydania:
2017
Kod produktu:
9788365836083
Wysyłamy w 48h!
Dostawa od 6,99 zł
34,90
Ilośc
Do koszyka
Gratulacje!
Gratis został dodany do wybranego w produktu, szczegóły w koszyku

Wymiary produktu

Recenzje czytelników "Bad Mommy. Zła mama"

Monika
Dodano 26.05.2018
Jesteście ciekawi co wyjdzie z połączenia psychopatki, socjopaty i pisarki? Jeśli tak to ta książka jest dla was. Fig (psychopatka) zostaje najlepszą przyjaciółką Jolene. Pragnie jej życia. Tak samo się ubiera, tam samo mebluje dom itd. Ma romans z jej mężem. Wierzy, że córka Jolene, Mercy jest jej nienarodzonym dzieckiem. Uważa, że Jolene jest zła matką i nie zasługuje na Mercy. Darius (socjopata) jest kochającym mężem i ojcem ale to tylko pozory. Kim jest tak naprawę Darius? To niewyżyty seksualnie psycholog, który wykorzystuje każdą swoją pacjentkę. Jolene (pisarka) powoli odkrywa prawdziwą twarz Fig i Dariusa. Zdecydowanie polecam !!! www.czytampierwszy.pl
Carmen
Dodano 06.01.2018
Ludzkie pragnienia bywają tak silne, że ciężko nad nimi zapanować. Ludzie każdego dnia pragną czegoś, co nie należy do nich – drogiego samochodu, statusu społecznego, kariery na światowym poziomie. Ale co się dzieje, gdy pragnienie przeradza się w obsesję? Poznajcie Fig; główną bohaterkę "Bad mommy" Tarryn Fisher. Fig Coxbury to postać szczególna, która jest przysłowiowym trybikiem, który pozornie współpracuje, ale to oczywiście jedynie pozory. Fig pragnie wieść szczęśliwe życie. Chciałaby mieć przystojnego męża, dziecko i duży dom. Pewnego dnia dostrzega swój raj na ziemi. Poznaje kilkuletnią Mercy oraz jej rodziców – Jolene i Dariusa. Jakaż jest szczęśliwa, gdy udaje się jej kupić dom sąsiadujący z tym, w którym żyje rodzina, którą sobie upatrzyła. I wtedy się zaczyna. Fig sukcesywnie wkrada się w łaski swoich sąsiadów, zmieniając się w zależności od osoby, z którą przebywa. Zmienia maski jak rękawiczki i pomału dąży do celu. Czy ta obsesja zniszczy wszystkich? A może nikt się nie dowie? "Bad mommy" to książka, po której spodziewałam się naprawdę wiele. Sam opis obiecał mi ogromną adrenalinę, nieprzespane noce i dreszcze. Co otrzymałam? Lekkie znużenie, mieszające się z zawodem. Autorce niestety nie udało się sprawić, bym drżała na widok sąsiadów. Nie udało jej się również wzbudzić we mnie niepokoju. A szkoda! Przecież obsesja, a tym bardziej tak daleko posunięta, to coś, co dla mnie byłoby naprawdę ciężkim orzechem do zgryzienia. Bałabym się wychodzić z domu, a zaufanie do nowo poznanych byłoby w zasadzie jedynie pobożnym życzeniem. Dlatego jestem ogromnie zawiedziona lekturą. Bohaterowie wydawali się jakoś mało przejęci samą sytuacją. A gdy zaczęło docierać do nich, że coś jest nie tak, również nie zachowali się tak, jakby się można było spodziewać. Jak więc miałam poczuć grozę i powagę sytuacji? Nie można jednak odmówić autorce sukcesu na płaszczyźnie emocjonalnej. Zachowanie bohaterów to jedno, ale uczucia to drugie. Zwłaszcza relacja Fig-Jolene. Ta druga zaufała i warto na jej historii wyciągnąć wnioski. Często ufamy bezgranicznie, staramy się pomóc, ale czy zawsze intencje osoby potrzebującej są szczere? Czy naprawdę jest nam wdzięczna za pomoc? Czy naprawdę jej potrzebuje? A może to czysta manipulacja? Historia Jolene uczy, że warto mieć się na baczności. Byłam pod wrażeniem zdolności manipulacyjnych Fig, choć może powinnam być załamana naiwnością Jolene. Ciężko się zdecydować. Warto wspomnieć, iż całość napisana jest z trzech perspektyw – Dariusa, Jolene oraz Fig. Czytelnik poznaje punkt widzenia każdego z nich. I w tym miejscu aż się prosi, by napisać o Dariusu – jedyny mężczyzna w całej układance, który w dodatku jest psychologiem! Czy zauważył pokręconą osobowość Fig? Jaką rolę odegrał? Na te pytania nie odpowiem, ale był jedyną postacią, której nie potrafiłam ścierpieć. Jest specyficzny i to w tym negatywnym słowa znaczeniu. Nie, nie i jeszcze raz nie! "Bad mommy" to nieco nużąca historia, która mimo tematyki, nie wciąga tak, jak powinna. Brak w niej akcji, ale przede wszystkim tego czegoś, co wywoła w czytelniku strach. Zabrakło tego czegoś, co nie pozwoli spać spokojnie, ani swobodnie rozmawiać z sąsiadami. Przynajmniej przez jakiś czas po lekturze. Wielka szkoda.

Przeglądaj z kategorii