Kategorie:
Spis treści
O książce
Dzień był słoneczny i wesoły, jeden z tych dni, tak charakterystycznych dla wielkiej posuchy 1921 roku. Nie było ani trochę parno. Świeżość powietrza zestrajała się z przeczuciem pana Barnstaple`a, że czekają go jakieś miłe przygody. Powróciła mu nadzieja. Wiedział, że znajdował się na drodze, która miała go wywieść ze znanego mu świata, chociaż nie podejrzewał, jak dalece miał być wyrzucony poza ową sferę znanych mu spraw. ` - fragment książki`
Adres e-mail został dodany do naszej bazy. Jak tylko Ludzie jak bogowie bedzie dostępny zostaniejsz poinformowany e-mailem
Recenzje czytelników "Ludzie jak bogowie"