Kategorie:
Beskid bez kitu w języku ukraińskim / Lito w Beskidach
Spis treści
Opis produktu
Ukraińskie wydanie bestsellerowej książki BESKID BEZ KITU Przepiękna literacko-plastyczna opowieść dla dzieci (i ich rodziców) o Łemkowszczyźnie obecnej i tej sprzed pół wieku, o jej tajemnicach, kulturze, magii i przyrodzie. O tym, że życie ludzkie może być piękne i zgodne z naturą, wystarczy tylko chcieć się w nią wsłuchać. Książkę polecają: Pewna dziewczyna z miasta przyjechała kiedyś w Beskid Niski i pokochała go. Dobrze, że przyjechała, bo temu przyjazdowi zawdzięczamy „Beskid bez kitu” – książkę tak pełną kolorów i zapachów, jak krajobrazy, które opisuje. Książkę, w której występują fantastyczne, mądre kobiety i odważne, ciekawe świata dziewczynki, a także rośliny i zwierzęta, na równych prawach z ludźmi. Książkę, w której obrazy i słowa są równorzędnymi bohaterami, a jedne drugim nie ustępują urodą. To wspaniała lektura dla dzieci, ale po kryjomu będą ją czytać też dorośli. Oczywiście tylko ci, dla których wycie wilka jest najmilszą muzyką świata. Monika Sznajderman Mój Boże, jaki piękny analog! Andrzej Stasiuk Jeśli chcesz by Twoje dziecko było szczęśliwe – kup mu tę książkę, a latem zabierz na wakacje w Beskid Niski. Nie do pensjonatu, a pod namiot. Niech nazbiera jagód czy poziomek, rozpali ognisko, posłucha śpiewu ptaków, poobserwuje życie toczące się na łące, w kałuży czy w potoku. Autorka doskonale znająca historię, etnografię i przyrodę Beskidu Niskiego, i co ważne kochająca ten region, wprowadza nas w jego magiczny świat wiodąc ścieżkami Terki i Neli. Przewodnikiem po ginącym świecie łemkowskiej kultury jest babcia Tekla. Od niej dowiemy się co to jest ikonostas czy kywot, ale poznamy także nazwy ziół używanych w tradycyjnym lecznictwie. Wędrując z Terką spotkamy kumaka, cierniokręta czy zaskrońca. Z Nelą odwiedzimy ślady po łemkowskich wsiach i łąki pełne ziół. Z książki tej dowiemy się również o dzikich zwierzętach zamieszkujących lasy Beskidu, o ich zwyczajach i o tym że wymagają szacunku i ochrony. Zapraszamy do wędrówki przez niezwykły świat Beskidu prowadzeni przez Marię Strzelecką! Marta i Stanisław Krycińscy
Recenzje czytelników "Beskid bez kitu w języku ukraińskim / Lito w Beskidach"